12/18/2016

Korzenne ciasto bananowe z suszoną śliwką

Okres przedświąteczny kojarzy się ze stresem, pośpiechem i ogromem wydatków związanych z kupnem prezentów oraz składników na potrawy, które znajdą się na stole wigilijnym. Chodząc do szkoły, na siłownię, ucząc się do egzaminów i zdając prawo jazdy jednocześnie, ciężko jest wygospodarować dłuższy okres wolnego czasu, żeby móc w pełni oddać się przygotowaniom. Dlatego ja szukam jak najprostszych i najszybszych rozwiązań. Już kiedyś dodawałam na bloga przepis na ciasto bananowe, jednak Boże Narodzenie rządzi się swoimi prawami i przyprawa korzenna jest w tym czasie dodawana do wypieków na porządku dziennym. Ciasto lekkie, zdrowe, pyszne, dietetyczne, bezlaktozowe i bezglutenowe! Czy można znaleźć coś takiego na świątecznym stole? Teraz już można!

Składniki:
  • 4 dojrzałe banany
  • 50g ksylitolu
  • 1,5 łyżki przyprawy korzennej
  • 300g mąki
  • łyżeczka sody
  • 30g oleju z pestek winogron
  • 1 jajko
  • 10 suszonych śliwek
Wykonanie:
Zalewamy śliwki gorącą wodą. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Blendujemy banany na papkę.
 Dodajemy jajko i olej, blendujemy razem. W osobnej misce mieszamy suche składniki i dodajemy je do masy bananowej, mieszamy razem.





Odlewamy wodę ze śliwek, kroimy je i dodajemy do masy.


 Całość trzeba ponownie wymieszać. Przelewamy ciasto do keksówki wysmarowanej olejem kokosowym i pieczemy je godzinę.







12/17/2016

Ozdabianie pierników świątecznych - lukier królewski z ksylitolu

Nie potrafię sobie wyobrazić Świąt bez pierniczków. Tak samo pierniczków bez ozdób. Z tego powodu moim corocznym rytuałem stało się dekorowanie świątecznych ciasteczek. Jednak dbając o zdrową dietę, nie używam gotowych pisaków, polew ani posypek cukrowych. Moją "polewą" jest lukier królewski przygotowany z ksylitolu, a posypką różne orzechy oraz suszone owoce. Dzięki temu mogę bez wyrzutów się nimi zajadać.

Składniki:

  • 150g cukru pudru z ksylitolu (ksylitol zmielony w młynku do kawy)
  • białko dużego jaja (L)
Wykonanie:
Białko miksujemy z cukrem na małych obrotach do utworzenia się kremowej, gładkiej konsystencji. 


Jeśli chcemy zrobić wzorki na piernikach, przelewamy lukier do torebki na mrożonki i nacinamy lekko jeden z dolnych jej rogów. Dzięki temu będziemy mogli bez problemu rysować po ciasteczkach, delikatnie wyciskając masę. 




12/10/2016

Najlepsze pierniczki bezglutenowe!

Tak jak obiecałam, zaczynam dodawać pomysły na zdrowe i odchudzone wypieki świąteczne. Przepis na pierniczki stworzyłam rok temu, ponieważ wtedy jeszcze cierpiałam na nietolerancję glutenu. Oczywiście, samo zastąpienie mąki pszennej jakąś bezglutenową nie było wystarczające - zależało mi na tym, żeby wypiek był zdrowy i nie kojarzył się z pustymi kaloriami. Jednak nie myślcie, że przez to w jakikolwiek sposób ucierpiały na smaku - nic bardziej mylnego, są naprawdę przepyszne!

Składniki (ok 45 pierników):

  • szklanka mąki owsianej (bezglutenowa w wersji bg)
  • szklanka mąki ryżowej
  • łyżeczka sody
  • 3 łyżki domowej przyprawy do piernika (klik!)
  • 2 jajka
  • 6 łyżek oleju kokosowego
  • 1/3 szklanki ksylitolu
  • 2 łyżki miodu

Wykonanie:
Jajka ucieramy z olejem kokosowym. Dodajemy miód i mieszamy do połączenia składników. W osobnej misce mieszamy resztę składników i wlewamy masę jajeczną.


 Zagniatamy dokładnie ciasto, owijamy folią spożywczą i odkładamy na 20 min do lodówki. W tym czasie nastawiamy piekarnik na 180 stopni, przygotowujemy stolnicę, wałek i foremki. 




Po wyjęciu ciasta, rozwałkowujemy je na pół centymetra grubości, wykrawamy pierniczki i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 15 minut. Smacznego!






PS W przyszły weekend postaram się dodać pomysły na zdrowe i domowe dekorowanie pierników :)


12/04/2016

Pierś kurczaka z pieczarkami i pieczonymi warzywami

Do tej pory na moim blogu nie pojawiało się zbyt wiele pomysłów na obiad - jedynie makarony. Tym razem postanowiłam to zmienić i pokażę Wam prosty sposób na naprawdę pyszny i zdrowy obiad. Nie wymaga on ani specjalnych umiejętności, ani wielkich pieniędzy, dlatego myślę, że przypadnie on do gustu wielu osobom.

Składniki (3 porcje):

  • 3 piersi kurczaka
  • 12 pieczarek
  • natka pietruszki
  • duża cukinia lub dwie małe
  • 3 garści pomidorków koktajlowych
  • sól, pieprz (u mnie cayenne, ale może być zwykły), zioła prowansalskie
  • olej do smażenia (u mnie z pestek winogron)

Wykonanie:

Myjemy piersi kurczaka w zimnej wodzie i suszymy ręcznikiem papierowym. Lekko rozbijamy je w najgrubszych miejscach, żeby mięso było wszędzie równej grubości. To ułatwi nam równomierną obróbkę termiczną. Solimy, pieprzymy i sypiemy ziołami prowansalskimi - wcieramy przyprawy w mięso.

Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Umytą cukinię kroimy na talarki, przekładamy do miski lub garnka, wsypujemy pomidorki. Całość lekko skrapiamy olejem, solimy, pieprzymy, dodajemy zioła i dokładnie mieszamy. Blachę do pieczenia wykładamy papierem i układamy na niej warzywa tak, aby na siebie nie nachodziły.



Pieczarki myjemy w zimnej wodzie i suszymy. Kroimy na plasterki.

Wkładamy warzywa do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 20 minut. Jednocześnie rozgrzewamy olej na patelni i zaczynamy smażyć pieczarki. Gdy zmienią kolor z obu stron, wyłączamy palnik, przykrywamy patelnię pokrywką i odstawiamy na bok. 



Przygotowujemy drugą patelnię i rozgrzewamy olej. Wrzucamy piersi z kurczaka i smażymy je na średnim ogniu - gdy zobaczymy, że jedna strona zmieniła kolor na biały, przewracamy je na drugą stronę.


W tym czasie dodajemy natkę pietruszki na patelnię z pieczarkami i podgrzewamy je znów na małym ogniu. 


Widelcem co jakiś czas kontrolujemy miękkość mięsa - nie możemy przegapić momentu, bo po pewnym czasie robią się znowu coraz twardsze. Kiedy będziemy wstanie bez oporu wbić widelec w piersi, możemy już wszystko nakładać na talerz. Smacznego!


12/03/2016

Domowa i bezglutenowa przyprawa korzenna

Święta zbliżają się wielkimi krokami, a wraz z nimi okres świątecznych wypieków. Obowiązkowym składnikiem każdego z nich jest przyprawa korzenna. Niestety ta sklepowa ma w swoim składzie mąkę pszenną lub cukier albo i jedno, i drugie. Z tego względu osoby na diecie bezglutenowej oraz dbające o swoją figurę są zmuszone do unikania świątecznych deserów przy rodzinnym stole. Na szczęście nie jest to problem bez wyjścia. Z łatwością można przygotować własną przyprawę korzenną i nie dość, że trwa to dosłownie chwilkę, jest ona zdecydowanie bardziej aromatyczna od kupnej wersji.





Składniki:

  • 40 g cynamonu (może być mielony lub w laskach)
  • ziarenka z jednej gwiazdki anyżu
  • 1/4 łyżeczki pieprzu cayenne
  • łyżeczka mielonej gałki muszkatołowej
  • łyżeczka goździków
  • 1/2 łyżeczki kardamonu mielonego
  • 2 łyżeczki mielonego imbiru
  • 6 ziarenek ziela angielskiego
Wykonanie:
Wszystkie niezmielone składniki umieszczamy w dobrej jakości blenderze lub młynku do kawy i mielimy na proszek. Dodajemy resztę przypraw, całość mieszamy i przesypujemy do szczelnego pojemnika.

11/12/2016

Najlepsze domowe masło orzechowe!

Jeśli miałabym wybrać ulubiony dodatek do owsianki, zdecydowanie wybrałabym masło orzechowe. Dodane do gorącego posiłku, rozpływa się delikatnie, tworząc kremową polewę. Cudownie sprawdza się także na tostach, kanapkach, cieście bananowym oraz jako dodatek do wypieków. Jeżeli nie mieliście nigdy okazji skosztować masła orzechowego albo nie zasmakowało Wam to sklepowe pełne chemii, tłuszczu i cukru, koniecznie ubezpieczcie się w dobry blender i do dzieła!




Składniki (3 małe słoiczki):
  • 0,5 kg orzechów ziemnych prażonych bez soli i tłuszczu
  • 1/4 łyżeczki soli
Wykonanie:
Blendujemy orzechy na największych obrotach dopóki masa nie zrobi się "lepka". Wtedy zmniejszamy obroty i blendujemy kilka minut aż orzechy puszczą swój tłuszcz i całość będzie kremowa. Dodajemy sól, mieszamy jeszcze chwilę i gotowe! 



Jeśli chcecie zrobić wersję z kawałkami orzechów, odstawcie na początku jedną ich garść lub dwie i dodajcie ją pod koniec, gdy masło już będzie miało właściwą konsystencję, przez chwilę blendujcie.

11/05/2016

Proste i zdrowe ciasto ucierane z jabłkami

Bycie na diecie jest często dużym problemem podczas spotkań ze znajomymi lub rodziną. Wiele osób rezygnuje z wychodzenia na miasto, w gości, a nawet zapraszania innych do siebie, bo przecież nie wypada kogoś czymś nie poczęstować, a robiąc to, jesteśmy zdani na pokusę. Jednak dla mnie odwiedziny nie są żadnym problemem - przygotowuję posiłki pod własne wymagania. Ciasta są zawsze zdrowe i odchudzone, a obiady pełnowartościowe. Dzięki temu mogę się cieszyć czasem spędzonym z bliskimi bez walczenia ze sobą i wyrzutów sumienia. Ostatnio postanowiłam przygotować banalny w wykonaniu deser - ciasto ucierane z jabłkami.



Składniki:
  • 2/3 szklanki ksylitolu
  • 4 jabłka
  • 1,5 szklanki mąki owsianej
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • 3 jajka L
  • 3 łyżki oleju z pestek winogron
  • na wierzch: łyżeczka oleju kokosowego, łyżeczka ksylitolu, łyżeczka cynamonu
Wykonanie:
Ucieramy jajka z cukrem. W osobnym naczyniu mieszamy suche składniki. Obieramy jabłka i kroimy w kostkę. Do jajek dodajemy olej i stopniowo suche składniki, ciągle mieszając. Dodajemy jabłka, delikatnie mieszamy całość. Keksówkę smarujemy olejem koko i ewentualnie posypujemy brzegi domową bułką tartą (ja zrobiłam swoją z chlebka gryczanego). Ciasto wlewamy do formy. Na wierzch kładziemy kawałki oleju kokosowego i posypujemy ksylitolem oraz cynamonem. Pieczemy godzinkę w 180-200 stopniaich.

10/30/2016

Tradycyjne ciasto marchewkowe w wersji fit

Chyba wszyscy znamy smak domowego ciasta marchewkowego. Mi on zdecydowanie kojarzy się z jesienią i jest jej obowiązkowym elementem. W zeszłym roku udało mi się stworzyć przepis idealny, do złudzenia przypominający tradycyjną wersję, jednak zdecydowanie mniej kaloryczny, bardziej wartościowy i bezglutenowy. Jego zdecydowanym atutem jest wyrazisty marchewkowy smak, intensywny cynamonowy aromat oraz, idealnie uzupełniający całość, delikatny serek zrobiony z twarożku. Sprawdzi się perfekcyjnie jako przekąska do kawy lub ulubionej rozgrzewającej herbaty podczas jesiennej słoty.


Składniki:
  • 300g marchewki
  • 150g ksylitolu
  • 260g mąki owsianej (bg)
  • łyżeczka proszku do pieczenia (bg)
  • łyżeczka sody
  • półtorej łyżeczki cynamonu
  • pół łyżeczki gałki muszkatołowej
  • 5 dużych jaj
  • garść rodzynek
Na wierzch:
  • 1.5 opakowania twarogu chudego (ok 410g)
  • łyżka jogurtu naturalnego
  • 3 łyżeczki ksylitolu
  • orzechy włoskie
Wykonanie:
Jajka, olej i cukier miksujemy razem. Marchewkę obieramy i trzemy na tarce, na małych oczkach. Suche składniki (mąka, proszek, soda, przyprawy) mieszamy razem w osobnym naczyniu. Do masy jajecznej dodajemy marchewkę i stopniowo mąkę, ciągle mieszając. Wrzucamy rodzynki i ponownie mieszamy. Wlewamy ciasto do formy i pieczemy 45 minut w 180 stopniach. Kiedy wystygnie, składniki na krem, poza orzechami, blendujemy razem i delikatnie rozprowadzamy po powierzchni wypieku. Ozdabiamy orzechami włoskimi.


10/28/2016

Bezglutenowy chlebek gryczany

Zanim przeszłam na dietę bezglutenową, pieczywo było nieodłącznym elementem mojego życia. Codziennie jadłam kanapki, do zupy dodawałam grzanki i większość dań zagryzałam kromką chleba. Jednak gdy dowiedziałam się o nietolerancji glutenu, musiałam diametralnie zmienić swoje przyzwyczajenia, ponieważ dostępny w sklepach chleb bezglutenowy prędzej spełniłby funkcję gąbki niż pożywienia. Jakiś czas temu spotkałam się z fenomenem chlebka gryczanego, w którego skład wchodzi jedynie kasza gryczana (niepalona), woda i sól.  Jego konsystencja jest idealna i nadaje się do krojenia nawet bardzo cienkich kromek, a co najlepsze, smakuje jak normalny chleb.



Składniki:

  • 400g kaszy gryczanej niepalonej (kasza palona się do tego nie nadaje)
  • woda
  • 2 łyżeczki soli himalajskiej
Wykonanie: 
Zalewamy kaszę wodą ponad jej poziom - możemy nalać więcej, ponieważ zostanie ona wchłonięta. Zostawiamy całość na dobę pod przykryciem. Odlewamy nadmiar wody, który się nie wchłonął, dodajemy dwie łyżeczki soli i całość blendujemy na spójną masę. Zostawiamy ponownie pod przykryciem na dobę. Keksówkę smarujemy olejem kokosowym, wlewamy masę i pieczemy chlebek przez godzinkę w 200 stopniach!


10/08/2016

Najprostsze spaghetti bolognese

Jako dziecko uwielbiałam jeść spaghetti i nigdy nie odmawiałam sobie dokładki. Było ono jednym z moich ulubionych dań, szczególnie zimą, kiedy wracałam zmarznięta do domu, w którym unosił się zapach sosu. Niestety jego oryginalna wersja, z pszennym makaronem durum i boczkiem, nie należy do dań dietetycznych, dlatego stworzyłam własną, lżejszą, a przy tym równie smaczną!


Składniki (2 porcje):

  • 300g mielonego mięsa wołowego
  • cebula
  • 2 opakowania makaronu Shirataki (klik!)
  • 2 duże ząbki czosnku'
  • 2 łyżki oleju z pestek winogron
  • 1,5 opakowania pomidorów w puszce (całych)
  • sól, pieprz, oregano, papryka ostra, rozmaryn
Wykonanie:
Przygotowujemy makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Kroimy cebulę i drobno siekamy czosnek. Rozgrzewamy patelnię z olejem z pestek winogron i smażymy cebulkę. Kiedy się zeszkli, wrzucamy czosnek. Lekko solimy. Po dłuższej chwili dodajemy mięso i rozdrabniamy je tak, żeby było na całej patelni. Kiedy mięso zmieni kolor, możemy już wlać pomidory. Po pewnym czasie, kiedy pomidorki zmiękną, pomagamy im się rozpaść. Dodajemy wszystkie przyprawy wg upodobań, mieszamy i gotujemy aż sos nabierze odpowiedniej konsystencji. Wrzucamy makaron na patelnię, mieszamy i jemy! 

10/02/2016

Wegetariańskie spaghetti Shirataki z dynią!

Już jakiś czas temu oficjalnie rozpoczął się czas jesieni, a co za tym idzie, czas kolejnych warzyw i owoców sezonowych. Mi osobiście najbardziej z jesienią kojarzy się dynia. Jest ona bardzo wartościowym pożywieniem, ponieważ zawiera beta-karoten - wszystkim znany przeciwutleniacz, który obniża poziom złego cholesterolu i hamuje szkodliwe procesy oksydacyjne, a także poprawia wzrok. Co więcej, dynia jest niskokaloryczna i zasadotwórcza, więc powinna być stałym elementem w diecie wysokobiałkowej.

Dzisiaj, po raz kolejny, skorzystałam z makaronu Shirataki. Tym razem zdecydowałam się na kształt 'spaghetti bold', czyli po prostu gruby makaron spaghetii. Sprawdza się on bardzo dobrze przy różnego rodzaju sosach, ponieważ się w nich nie "gubi".


Składniki (3 porcje):
  • 820g dyni pokrojonej w drobną kostkę
  • olej z pestek winogron
  • 3 opakowania makaronu Shirataki
  • 200g sera feta (ja kupiłam w lidlu podczas tygodnia greckiego - wtedy udało mi się dostać "prawdziwą" fetę, która ma w składzie mleko owcze i kozie)
  • 2 duże papryki
  • 2 spore garście szpinaku
  • 15-18 pomidorków koktajlowych
  • curry, sól, pieprz, zioła prowansalskie
Wykonanie:
Mieszamy dynię z niecałą łyżką oleju z pestek winogron i pieczemy na blasze przez 20 min w 200 stopniach (do miękkości). Kiedy wystygnie, blendujemy całość na puree. Kroimy paprykę i fetę w kostkę. Płuczemy szpinak. Przygotowujemy makaron wg instrukcji. Smażymy paprykę i pomidorki na oleju z pestek winogron. Kiedy warzywa zmiękną, zalewamy je puree z dyni. Dolewamy wody, jeśli konsystencja jest za gęsta. Doprawiamy całość curry, ziołami prowansalskimi, solą i pieprzem, Jeśli dynia nie jest słodka, można posłodzić łyżeczką ksylitolu. Gotujemy aż pomidorki się rozpadną i dodajemy porwany na mniejsze kawałki szpinak. Dodajemy makaron na patelnię z sosem i mieszamy całość. Nakładamy na talerz i posypujemy fetą. Smacznego!

9/25/2016

Kurczak curry z makaronem shirataki

Jako, że ostatnio przyszła do mnie paczka z makaronem Shirataki (klik!), postanowiłam go dziś wypróbować. Co to właściwie jest za makaron? Niskokaloryczny produkt z mąki konjak, który przygotowuje się bardzo szybko i posiada właściwości zdrowotne. Co więcej, jest bezglutenowy i zawiera dużo błonnika! Zazwyczaj bardzo sceptycznie podchodzę do produktów "light" i "zero", ponieważ cenię sobie pełnowartościowe jedzenie. Jednak skład tego makaronu jest bardzo prosty, co mnie przekonało do spróbowania.



Składniki (1 porcja):

  • pierś z kurczaka
  • mała czerwona papryka
  • mała marchewka
  • pół średniej cebuli
  • duża garść szczypiorku
  • 2 łyżki curry
  • makaron shitaraki
  • pieprz i sól do smaku
  • olej lniany
  • olej do smażenia
  • sok z ćwiartki cytryny
Wykonanie:
  1. Przygotowujemy makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu i skrapiamy go sokiem z cytryny. 
  2. Kroimy warzywa w krótkie paski i kurczaka w kostkę.
  3. Rozgrzewamy olej na patelni i smażymy marchew oraz paprykę. Dodajemy kurczaka oraz po chwili dwie łyżki curry. Mieszamy i smażymy dalej. Wrzucamy cebulkę na patelnie, dodajemy pieprzu oraz soli - sporo. 
  4. Kiedy cebulka się usmaży i kurczak będzie miękki, przekładamy całość do miski z makaronem, mieszamy. Wrzucamy szczypiorek (nie żałujcie go, naprawdę robi dobrą robotę w tym daniu). Całość skrapiamy olejem lnianym.


9/11/2016

Bananowe pancakes'y - idealne po treningu

Nic tak nie motywuje do ćwiczeń jak dobry posiłek potreningowy. Najlepiej jeszcze jakby był prosty i szybki w przygotowaniu, a do tego pełnowartościowy. Czy to możliwe? Jasne! Klasa maturalna zobowiązuje mnie do prostych rozwiązań, żeby nie spędzać całej nocy na przygotowywaniu posiłków na kolejny dzień.

Posiłki potreningowe powinny być bogate w białko i węglowodany proste i złożone, lecz z przewagą tych drugich. Taka kombinacja zapewnia nam szybką odnowę mięśni po ciężkim treningu i dodaje sił. Pamiętajmy, aby nie spożywać dużej ilości tłuszczy po treningu, ponieważ spowalniają one proces wchłaniania białka.



Składniki:
  • 2 białka jaj
  • 1 całe jajko
  • banan
  • miarka odżywki waniliowej
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • 30 g płatków owsianych
  • cynamon
Wykonanie:
Wszystko razem dokładnie blendujemy i smażymy z obu stron. 

Makro bez dodatków:
kcal: 446 B: 44,2 W: 51 T: 8,4



7/25/2016

Bananowe pancakes bezglutenowe i bez jajek!

Alergie i nietolerancje pokarmowe zdążyły już na dobre zawładnąć naszym światem. Nic więc dziwnego, że kiedy dwójka ludzi chce zjeść razem śniadanie, trzeba wykluczyć z niego różne alergeny.  Przed wczoraj przekopałam internet w poszukiwaniu przepisu na bezjajeczne pancakes, który by spełniał wszystkie moje wymogi, a że potrzeba matką wynalazku, udało mi się stworzyć coś, co cieszy podniebienie i jest jednocześnie zdrowe oraz banalne w przygotowaniu.


Składniki: (12 sztuk)
  • bardzo dojrzały banan
  • 200 g płatków owsianych bezglutenowych
  • 110 g jogurtu naturalnego 
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 3 łyżeczki ksylitolu
  • woda
Wykonanie:
Miksujemy wszystkie składniki i dolewamy wody do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Ciasto ma być gęste, lekko lejące. Smażymy naleśniki z obu stron. Smacznego:)


7/08/2016

Spaghetti czosnkowe z krewetkami

Do tej pory wszystkie zamieszczone tu przepisy dotyczyły słodkich dań w zdrowszej wersji. Tym razem wychodzę na przeciw tym, którzy szukają przepisu na szybki, prosty i zdrowy obiad, a przy tym przepyszny!







Składniki (2 porcje):

  • makaron spaghetti z brązowego ryżu (może być inny) 300g
  • opakowanie krewetek (ok 130g)
  • trzy duże ząbki czosnku
  • olej do smażenia (ja użyłam oleju z pestek winogron)
  • natka pietruszki
  • sok z 1/3 cytryny
  • sól
  • pieprz
Wykonanie:

Jeśli mamy mrożone krewetki, musimy je najpierw rozmrozić. Czosnek obieramy i siekamy na drobne kawałki. Można też przecisnąć go przez praskę, ale to zmniejsza jego intensywność smaku. Rozgrzewamy olej na patelni i smażymy czosnek. W tym samym czasie zaczynamy gotować makaron. Do zrumienionego czosnku dorzucamy krewetki. Pamiętajmy, aby co jakiś czas przemieszać makaron, żeby się nie skleił. Na patelnię wrzucamy posiekaną natkę pietruszki, wyciskamy sok z 1/3 cytryny, solimy i pieprzymy do smaku, mieszamy. Kiedy makaron będzie gotowy (najlepiej al dente), odcedzamy go, jednak zostawiając odrobinę wody i dajemy na patelnię z krewetkami. Całość mieszamy na patelni i jeszcze chwilę smażymy, do połączenia smaków. Po nałożeniu na talerz możemy ponownie posolić spaghetti, jeśli będzie zbyt mdłe - sól zwiększa intensywność smaku owoców morza, jednak pamiętajmy, aby nie przesadzić, ponieważ są słone same w sobie. 

6/04/2016

Bezglutenowe fit drożdżówki z serem

Zawsze byłam ogromną fanką glutenowych przysmaków, tych słodkich także. Najbardziej, ze wszystkich możliwych słodkich bułek, lubiłam drożdżówki z serem i jagodzianki. Niestety od czasu diety bezglutenowej nie udało mi się nigdzie dostać żadnej z powyższych w wersji mi przystępnej. Jednak dzisiaj, kiedy w wolną sobotę obudziłam się o 7 rano z myślą, że MUSZĘ zjeść drożdżówkę, poddałam się wodzom fantazji i stworzyłam zdrowszą oraz, oczywiście, bezglutenową ich wersję. Jest to pierwsza moja próba tego wypieku, a wyszła zaskakująco dobrze. Następnym razem jedynie pozostawię masę w garnku do wyrośnięcia, zamiast na blasze oraz dodam więcej ksylitolu.



Składniki (3 drożdżówki): 

  • 20g drożdży
  • 150 ml mleka
  • 7 łyżeczek ksylitolu (można śmiało posłodzić bardziej)
  • 250g twarogu
  • 3 żółtka
  • 110g mąki owsianej bg
  • 50g mąki ryżowej
Wykonanie:
Mleko podgrzewam z 4 łyżeczkami ksylitolu, przelewam do miseczki i mieszam z drożdżami. Odstawiam na 10 min. W tym czasie przygotowuję nadzienie: miksuję twaróg z 3 łyżeczkami ksylitolu i jednym żółtkiem. W osobnym naczyniu mieszam mąki i pozostałe 2 żółtka, po czym dodaję mleko z drożdżami i mieszam do połączenia mas. Nastawiam piekarnik na 180 stopni. Wykładam blachę papierem do pieczenia i łyżką nakładam ciasto w 3 miejscach (ciasto ma być lekko lejące). Na to delikatnie nakładam masę twarogową i czekam 20 min aż ciasto troszkę wyrośnie. Piekę 20 min w 180 stopniach, po czym jeszcze 5 min z termoobiegiem. Smacznego!

każda drożdżówka: 429 kcal, 24g białka

5/24/2016

Szwedzka rabarberkaka w zdrowszej wersji bezglutenowej

Sezon na rabarbar już w pełni, w końcu lato zbliża się wielkimi krokami. Moim zdaniem rabarbar najlepiej sprawdza się w formie deserów, ponieważ jak dla mnie jest zbyt kwaśny, aby mógł być spożywany na surowo. Toteż podkasałam dzisiaj rękawy i zaryzykowałam - postanowiłam spróbować stworzyć zdrowszą wersję tradycyjnego ciasta szwedzkiego. Nigdy nie jadłam go w oryginalnej wersji, więc nie wiedziałam czego się spodziewać, ale kto nie ryzykuje, ten nie ma. Wypiek wyszedł zadziwiająco dobry - lekki i puszysty, co bardzo mnie cieszy, bo muszę przyznać, że obaw miałam wiele.



Składniki:

  • 400 g rabarbaru (obrać i pokroić)
  • 100 g mąki owsianej bezglutenowej
  • 2 duże jajka (temperatura pokojowa)
  • trochę ponad pół szklanki ksylitolu
  • 30 g oleju kokosowego (z lodówki, twardego)
  • łyżeczka cynamonu
  • 3 dodatkowe łyżeczki ksylitolu
Wykonanie:
  1. Rozgrzej piekarnik do 175 stopni.
  2. Ubij jajka z cukrem na pianę (około 5 minut). W osobnej misce wymieszaj cukier, mąkę i cynamon.
  3. Dodaj suche składniki do jajek. 
  4. Wylej ciasto do formy (dół wyłożony papierem, boki wysmarowane olejem kokosowym). Wysyp rabarbar na ciasto.
  5. Rozkrusz olej kokosowy na wierzchu i posyp całość 3 łyżeczkami ksylitolu.
  6. Piecz około godzinę (do suchego patyczka).

5/07/2016

Pancakes bezglutenowe

Jako dziecko, wyjeżdżając z rodzicami na wakacje za granicę, zawsze na śniadanie nakładałam sobie tonę Amerykańskich penkejków, oczywiście z nutellą albo sosem waniliowym. Dlatego smak ten jednoznacznie kojarzył mi się z wypoczynkiem i latem. Dlatego też pewnego lata, kiedy stosowałam się już do mojej bezglutenowej diety, postanowiłam zrekonstruować to cudo, ale w takiej wersji, która nie zagrozi mojemu zdrowiu ani mojej figurze. Wtedy jeszcze nietolerancje pokarmowe nie były tak powszechnym problemem i ku mojej rozpaczy nie znalazłam żadnego przepisu w internecie. Jednak moja determinacja wygrała i spróbowałam stworzyć pankejki bazując na zwykłym, niezdrowym przepisie, a zaskoczenie co do smaku było ogromne - są przepyszne! Dodatkowo, ich dużym plusem jest łatwość wykonania.



Składniki (20-25 sztuk):
  • 15 łyżek płatków owsianych (bezglutenowych)
  • 5 jajek
  • 1 i 1/4 szklanki mleka
  • 5 łyżeczek siemienia lnianego
  • 2 łyżki ksylitolu (albo innego słodzidła)
Wykonanie:
Wszystko zblendować na jednolitą masę. Najlepiej jest poczekać 15 minut, żeby masa troszkę zgęstniała - wtedy naleśniki będą grubsze. Rozgrzać patelnię i wysmarować ją olejem kokosowym. Smażyć pojedynczo pankejki po obu stronach do zrumienienia.


4/29/2016

Banana bread

Dzisiaj rano, jedząc śniadanie, zauważyłam, że niedawno zakupione banany zmieniły już swój kolor na brązowy. Kiedyś wpadłabym w panikę, bo co można zrobić z przedojrzałych bananów? Jak to co? Chlebek bananowy!

Myślę, że większość osób już spotkała się z fenomenem ciasta bananowego. W internecie można znaleźć prawie tyle wariantów tego wypieku, ile blogów kulinarnych. Jednak z całą pewnością żaden z nich (nieskromnie, chociaż zupełnie szczerze mówiąc) nie dorównuje temu w prostocie wykonania i smaku! Jedyny problem, z którym zawsze się borykam kiedy zdecyduję się upiec to ciasto, to chęć zjedzenia całości jeszcze zanim wystygnie.

Składniki:
  • 4 bardzo dojrzałe banany
  • 1 jajko
  • 30g oleju roślinnego (ja używam oleju rafinowanego z pestek winogron)
  • 300g mąki (używam owsianej bezglutenowej)
  • 50g cukru (w moim przypadku jest to ksylitol)
  • łyżeczka sody
  • orzechy, rodzynki, itp. do smaku
Wykonanie:
Nastaw piekarnik na 180 stopni. Wysmaruj keksówkę olejem kokosowym. Zblenuj banany, dodaj jajko i olej, zblenduj ponownie. W osobnym naczyniu wymieszaj pozostałe składniki (poza bakaliami) i dodaj je do masy bananowej. Wymieszaj dokładnie całość i dodaj bakalie. Ja zazwyczaj daję garść rodzynek (niesłodzonych) i dwie garście orzechów włoskich. Wymieszaj całość ponownie. Przelej ciasto do keksówki i piecz godzinę w 180 stopniach.


4/19/2016

Owsianka kakaowa udająca czekoladę

Większość osób słowo "owsianka" kojarzy z rozgotowanymi płatkami owsianymi pływającymi w mleku, które tak zachwalała każda babcia. Na pewno nikomu nie przyszłoby na myśl, że danie o tej samej nazwie może smakować jak rozpuszczona mleczna czekolada i w dodatku być zdrowe. Mimo, że staram się jeść śniadania białkowo tłuszczowe - takie mnie sycą na dłużej, kakaowa owsianka nadal często gości w moim jadłospisie, jednak o innych porach dnia.



Składniki:
  • szklanka mleka roślinnego/krowiego/pół na pół wody z mlekiem
  • 4 kopiaste łyżki płatków owsianych (u mnie bezglutenowe)
  • 4 daktyle (ja używam świeżych)
  • kopiasta łyżeczka kakao
  • dowolne dodatki na wierzch - owoce, orzechy, masło orzechowe, itp.
Przepis:
Wlewamy szklankę mleka do garnka i wkładamy pokrojone drobno daktyle (oczywiście bez pestek!). Gotujemy daktyle w mleku na małym ogniu przez chwilę - aż puszczą sok (mleko się zacznie barwić na lekko brązowy kolor). Wtedy wrzucamy płatki owsiane oraz kakao, mieszamy i gotujemy dalej, mieszając co jakiś czas. Kiedy nasza owsianka będzie bulgotać, zacznie nagle gęstnieć - musimy szybko mieszać, aby się nie przypaliła, tylko równomiernie podgrzała. Gdy całość osiągnie upragnioną konsystencję, przekładamy wszystko do miseczki, wykładamy na wierzch dodatki. Jak dodacie masło orzechowe, najlepiej domowe, jeszcze na ciepłą owsiankę, rozpuści się cudownie i całość będzie smakowała jak snickers!