Święta Wielkanocne już za tydzień, więc najwyższa pora, by opublikować mój przepis na babkę. Pomimo, że to ciasto samo w sobie nie jest niczym nadzwyczajnym, to w każdym domu smakuje ono trochę inaczej - jedni wolą drożdżową, inni piaskową. Ja natomiast najbardziej lubię jogurtową, ponieważ, w przeciwieństwie do pozostałych, nie jest sucha. Co więcej, lukier cytrynowy niesamowicie wzbogaca jej smak, dzięki czemu daleko jej do "suchego zapychacza". Każdy, kto marzy o zdrowej/dietetycznej Wielkanocy będzie na pewno zadowolony, bo nie zawiera ona ani cukru, ani dodatkowego tłuszczu, ani pszenicy, więc w 100% wpasowuje się w wymogi fit deseru. Myślę, że warto też polecić ją wszystkim zabieganym oraz tym, dla których zdrowe potrawy wydają się trudne w przygotowaniu - ta babka to dosłownie 5 min roboty + czas pieczenia.
Jeden kawałek (1/8 blachy) to:
238 kcal 9B/6T/46W
Składniki na ciasto:
- 4 jajka rozmiar L
- 250 g mąki owsianej (w wersji bezglutenowej owsiana bg lub ryżowa)
- 220 g jogurtu naturalnego
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 140 g ksylitolu lub innego słodzidła
Składniki na lukier cytrynowy:
- 80g cukru pudru z ksylitolu
- sok z połowy dużej cytryny
Wykonanie:
Smarujemy blachę do babki (średnica 22 cm) olejem kokosowym. Jeśli nie macie typowej formy z kominem, śmiało można użyć zwykłej keksówki. Ważne jest, by blacha była dokładnie natłuszczona. W misce mieszamy wszystkie suche składniki na ciasto (mąkę, ksylitol, proszek). Całe jajka ubijamy na pianę ze szczyptą soli w osobnym naczyniu. Do piany dodajemy jogurt i miksujemy do połączenia składników. Następnie stopniowo, ciągle miksując masę, dosypujemy suche składniki. Przelewamy całość do formy i pieczemy babkę 45 min w 180 stopniach. Gdy babka wystygnie, delikatnie wyjmujemy ją z formy i kładziemy na talerzu. Przygotowujemy lukier - do cukru pudru powoli dodajemy sok z cytryny, ciągle mieszając, aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Następnie polewamy ciasto lukrem. Smacznego!