Na kondycję włosów składa się wiele czynników (z resztą jak na kondycję każdego elementu tej jakże skomplikowanej układanki, zwanej ludzkim organizmem), a jednym z nich jest dieta. W sumie najprościej byłoby to ująć pisząc, że dieta musi być pełnowartościowa - wtedy mamy pewność, że zadbamy nie tylko o włosy, ale też i o każdą inną część ciała. Pomijanie jakiegokolwiek składnika odżywczego wiąże się jednocześnie z niedostarczaniem witamin oraz minerałów zawartych właśnie w tym składniku, a to na dłuższą metę przekłada się na niedobory, które są po czasie "widoczne" w postaci naszego zdrowia lub kondycji skóry, włosów oraz paznokci. Stąd osoby próbujące usilnie schudnąć, które przez brak właściwej wiedzy, nie spożywają odpowiedniej ilości tłuszczu, wyglądają słabo, ich włosy oraz skóra są suche, a paznokcie łamliwe. Nie odkryję Ameryki pisząc, że część witamin wchłania się jedynie częściowo bez tłuszczu, a należą do nich witaminy A, D, E i K. I właśnie tych witamin nam brakuje, kiedy spożywamy produkty odtłuszczone, unikamy olejów, oliwy oraz masła. No i tutaj mały spojler... to są m.in. właśnie te witaminy, które mają DUŻY wpływ na zdrowie naszych włosów.
Ale od początku... Zacznijmy od tego, że kluczową substancją wchodzącą w skład włosa jest keratyna. Chyba większość dziewczyn spotkała się już z "prostowaniem keratynowym" i jego magicznym efekcie "zdrowych włosów". W skład keratyny wchodzą aminokwasy, które dostarczamy dietą w postaci białka. Z tego względu osoby na diecie wegańskiej i wegetariańskiej powinny bardzo uważać na spożywanie jego właściwej ilości - są zdecydowanie bardziej podatne na niedostarczanie odpowiedniej ilości tego składnika, a co się z tym wiąże, posiadanie kruchych i łamliwych włosów. W składzie aminokwasów keratynowych znajduje się siarka - pierwiastek, który możemy znaleźć, między innymi, w takich produktach jak: jaja, nabiał, ziemniaki, czosnek, cebula, chrzan, marchewka. Warto dodać, że siarka generalnie wchodzi w skład większości tkanek naszego organizmu, więc jej niedobory są naprawdę szkodliwe.
Poza tym, bardzo istotne jest dostarczanie do organizmu odpowiedniej ilości witamin z grupy B (B1 - tiamina, B2 - ryboflawina, B6 - pirydoksyna, B5 - kwas pantotenowy i B7 - biotyna). Witaminy te odgrywają ważną rolę w produkcji aminokwasów (budulca włosa). Znajdziemy je między innymi w żółtku jaja, marchewce, ziemniakach, szpinaku oraz mięsie.
No i wrócę do tych witamin, które umykają osobom, które stronią od tłuszczu w diecie! A, D, E i K - każda z nich pełni istotną funkcję dla włosów. Witaminy A i D wzmacniają mieszki włosowe i znajdują się w żółtkach jaj, pełnotłustych produktach mlecznych, wątróbce oraz tłustych rybach. Poza tym ich mniejsze ilości znajdziemy w niektórych warzywach i owocach. Witamina E jest silnym przeciwutleniaczem i zapobiega przed nadmiernym wydzielaniem łoju, przez co pomaga zachować właściwe nawilżenie włosów. Występuje ona także w jajkach, tłustych produktach mlecznych, a także w nasionach roślin oleistych. Witamina K wpływa na cebulki włosów, sprawiając, że są mocniej osadzone w mieszkach i rzadziej wypadają. Do najlepszych jej źródeł zaliczamy ciemnozielone warzywa, a także wątróbkę i produkty mleczne. Aby móc w pełni przyswoić każdą z tych witamin konieczne jest spożycie tłuszczu - dlatego warto nie rezygnować z pełnotłustego nabiału, dodawania oliwy do sałatek czy smażenia :).
Ponadto, istotnymi pierwiastkami dla zdrowia i jakości włosów są krzem, miedź, żelazo i cynk. Znajdziemy je w kakao, płatkach owsianych, produktach zbożowych, produktach odzwierzęcych, a także zielonych warzywach.
I ostatnia sprawa, chociaż zdecydowanie nie najmniej ważna - kwasy omega 3! Są one budulcem wielu komórek naszego organizmu i wpływają na prawidłową budowę mieszka włosowego, a także łodygę. Do głównych źródeł tych kwasów zaliczamy tłuste ryby, orzechy oraz oleje roślinne.
Także, jak widać, zdrowe i piękne włosy to kwestia odpowiedniej ilości tłuszczu w diecie, stąd problemy z nimi mogą występować u osób próbujących schudnąć. Warto pamiętać, że tłuszcz jest NIEZBĘDNY do prawidłowego funkcjonowania organizmu, szczególnie u kobiet, ze względu na nasz układ hormonalny. Dlatego zawsze na każdym kroku powtarzam, żeby nie ulegać modzie na produkty odchudzone, ponieważ nie ma to nic wspólnego ze zdrowiem :). Ponadto, warto się zaopatrzyć w ciemnozielone warzywa, ziemniaki, marchew oraz produkty zbożowe. No i jak wspomniałam na początku - nie możemy zapomnieć o odpowiedniej ilości białka, ponieważ jest ono KLUCZOWE dla wzrostu włosów.